TEMAT:

Nie obraź sie ale jestem wyciśnięty jak szmata, taki akurat mój żywot.

Widzę że potrzebujesz czegoś fajnego do grania.

Moja rola tutaj się kończy, ponieważ więcej zarabiam na moje hobby niż interesuję się nim...

Na twoim miejscu sprawdziłbym taki sprzęt u sprzedawcy, czyli nie sugerował się internetem, wskazówkami, "a może..." itp...

Kiedyś to było normalne, wsiadałeś w auto, jechałeś, pytałeś a jak kupywaleś sprzęt to wyjąłeś z pudełka, włączyłeś posłuchałeś i kupiłeś albo i nie....

Jak dla mnie to radocha pojechać i zobaczyć mój przyszły zakup...
Akaję sprzedawałem zaprosiłem ziomka do mnie do domu, cenę policzyłem minus paliwo na dojazd, sprawdził , zagrał spodobało mu się, jeszzce mi podpowiedział jak tam jakieś pierdoły się robi w DAW'ach.

Kwestia dogadania.

Koledzy mam nadzieję Ci podpowiedzą więcej.

No i pozdrawiam Ciechowski ;)

Yamaha DGX to generalnie nie jest pianino tylko keyboard - aranżer z gotowymi stylami do grania akordami lewą ręką. Taka hybryda - pianino + keyboard. Raczej nie polecam, bo cena wysoka przez dodatkowe zbędne bajery. Druga rzecz to osobiście nigdy bym nie kupił już pianina cyfrowego yamahy, oni mają strasznie charakterystyczne brzmienie, być może znudziło mi się, ale grałem na wieeeeeelu keyboardach tej firmy, od tych starych PSR XXX po nowe S900, słyszałem jeszcze więcej - jedna i ta sama barwa, taka "słodka". No ale jak kto lubi, to tylko opinia ;).

Każdy producent ma swoją technologię wykonania klawiatury, nie ważne jak się nazywa ale jak działa. Yamaha opisuje tak:

"Podobnie jak na klawiaturach tradycyjnych fortepianów akustycznych, klawisze niskich partii są cięższe w dotyku, natomiast wyższe partie stawiają mniejszy opór palcom i są bardziej dostosowane do lżejszego grania. Czułość klawiatury może być specjalnie wyregulowana i dostosowana do Twojego stylu gry."

No i tego powinieneś szukać - pełnej ważonej klawiatury z rozłożeniem na cięższe po lewej i lżejsze po prawej, ewentualnie z regulacją.

Najlepiej pójść do sklepu muzycznego i wypróbować, jeżeli sklep nie ma na stanie, jest mniejszy, to warto się umówić. To jest jedna z rzeczy które można na 100% wypróbować, bo nie trzeba odpowiednich warunków. Każdy instrument ma inne czucie klawiatury, musiałbyś wybrać taki który by Tobie odpowiadał.

Sam miałem okazję wypróbować jednego z wyższych Rolandów kilka lat temu jednocześnie z pianinem - jeden obok drugiego. Klawiatura była dobrze zrobiona, ważona, ale... Inna ;). To czuć, że jest inna, niby ważona, siła docisku może być podobna, ale jednak jest inaczej. Ciężko opisać bo nie wiem jak to jest zbudowane, ale wiadomo, że to tylko symulacja. Z tego powodu powinieneś sam wypróbować kilka modeli jak na nich się gra. Przygotuj sobie jakis utwór który dobrze znasz i masz wyrobione wyczucie, potem nim testuj po kolei :).

Dobre brzmienie pianin cyfrowych z tego co zauważyłem, moim zdaniem oczywiście, mają właśnie Roland i Korg.

W podobnej cenie możesz wypróbować Korg SP 250 który też ma ważoną klawiaturę i jak producent zapewnia zróżnicowaną wagowo zależnie od wysokości. Potestuj w jakimś sklepie ;).

W mojej ocenie wtyczka Piano One VST - o kktórej wspominał N.E.X. (emulująca brzmienie Yamahy C7) posiada naprawdę interesujące brzmienie.

HEHEHE123 napisał: Czy warto kupować taki sprzęt jak Yamaha DGX 640 bo ciekawi mnie kilka rzeczy w niej a mianowicie :

1.Czy naprawde jest ważona klawiatura tj. w pianinach i fortepianach...regulacja ciężkości klawiatruy młoteczkowej?

2. Jak jest robiona taka klawiatura młoteczkowa w takich keyboardach ( Bo mi się wydaje że są takie sprężyny pod klawiszami co robią wrażenie klawiatury młoteczkowej)

3.Czy ma dobre brzmienie odnośnie fortepianów i pianin.


PS. Macie jeszcze jakieś propozycje do keyboardów może troche w niższym przedziale cenowym....PODKREŚLAM ŻE ZALEŻY MI TYLKO I WYŁĄCZNIE NA PRAWDZIWIE WAŻONYCH KLAWIATURACH W MIARE DOBRYM BRZMIENIEM AUKSTYCZNYCH INSTRUMENTÓW WYŻEJ WYMIENIONYCH!

Mam DGX 630, córa się uczy na nim grać. Jest to naprawdę ciekawie zrobiona, warzona młoteczkowa klawiatura. Brzmienie cóż, jest to tak subiektywna sprawa, że nie będę się rozpisywał. Moim zdaniem brzmi DOBRZE.
Jeśli chodzi o piana Yamaha ma to samo brzmienie już od jakiegoś czasu i Grand Piano brzmi tak samo w modelu DGX 620, 630 i 640 (nawiasem będę miał na sprzedaż na dniach albo DGX-620, albo DGX-630).
Dodatkowe brzmienia z palety XG również bez zmian. Dodają do kolejnych modeli jedynie bajery, typu kilka brzmień z serii Sweet! i Live! oraz kilka styli, USB i tyle.
Instrument najlepiej obadać osobiście, nawet jeśli by trzeba gdzieś jechać, to zawsze warto, bo najlepiej się osobiście przekonać o co w tym chodzi ;)

Pojawia się niekiedy na Allegro.pl, lub Tablica.pl starsza Yamaha MM8 z 88 ważonych z mechanizmem młoteczkowm klawiszy, czy też syntezatory MO8 albo Motif. To ten sam mechanizm co w DGX a brzmienia nieco lepszej jakości, ale w DGX mamy jakiś tam wmontowany odsłuch. A tak poza wymienionymi opcjami bez 3tyś jednak nie liczyłbym na dobre brzmienie i ważoną klawiaturę ;) Widziałem już różne oferty, ale tańsze instrumenty oferujące powyższe założenia były w opłakanym stanie.
Oczywiście zatrzymałem się tylko przy produktach Yamahy, bo mnie one się podobają;)

Korg SP 170 za 1899zł lub Korg SP 250 za 2799zł spełniają wszystkie te wymogi, są to pianina cyfrowe, pozbawione zbędnych bajerów, konstrukcja skupia się na samym fortepianie. Więc za 3tyś zł można zdobyć coś lepszego i coś co śmiało można wykorzystać w produkcji a nie tylko do ćwiczeń ;). Chyba, że ktoś chce mieć wszystko w jednym, style, keyboard, pianino, ważoną klawiaturę i toster, ale jak mawia przysłowie co jest do wszystkiego... Jak kto lubi, ale raczej poza nauką taki sprzęt nie służy, niestety.

Jak wspomniałem pisałem tylko o instrumentach Yamahy. A każdy wie, że są one zawsze drogie jak na swoje możliwości. Ale ja je lubię i co począć ;)
Korga już nie lubię i tyle ;-) Aczkolwiek tańszy i brzmi jak potrzeba.

Aha ... Sorka że byłem dłuższy czas nie obecny ale miałem inne sprawy na głowie....


A może jeszcze coś o tej Yamaszce i może jest lepszy jakiś sprzęt lepszy od yamahy i może jest jakiś kapke tanszy i z takimi parametrami wyżej wymienionymi które mnie interesują......tzn. ważona klawa itd i oczywiście usb Midi.........Jeszcze jakieś porady??

Tak jak mówie wiecej o tego typu Yamachach i coś sąsiedniego do nich.....


NAPRAWDE CO BYŚCIE POLECALI? :)

Pietia napisał: W mojej ocenie wtyczka Piano One VST - o kktórej wspominał N.E.X. (emulująca brzmienie Yamahy C7) posiada naprawdę interesujące brzmienie.

Producent wtyczki Piano One zaprezentował jej zaktualizowaną wersję (Piano One v1.3). Warto wypróbować.
Źródło: www.supremepiano.com/