TEMAT:

W produkcji na pewno, co innego w kompozycji, chociaż angielski też pomaga. Ostatnio znalazłem na zagranicznym forum wątek o kompozycji, zaczęło się od porad na temat transkrypcji fortepianowych motywów filmowych, a skończyło się na niesamowitych poradach, same perełki od doświadczonych na tematy wszelakie, od 2004 roku, na ponad 94 strony! Po angielsku oczywiście ;). Za granicą dużo ciekawych rzeczy publikują.

Gdyż, niestety, w Polsce, z edukacją muzyki/realizacji jest przetragicznie. Kilka szkół na krzyż, na które zresztą się dostać trzeba czasami cudem.

Co gorsza- mamy naprawdę wielu ludzi z potężnym potencjałem, bijącym na głowę zagranicę razem wziętą. Ale cóż... Witamy w Polandii...

N.E.X. napisał:

W produkcji na pewno, co innego w kompozycji, chociaż angielski też pomaga. Ostatnio znalazłem na zagranicznym forum wątek o kompozycji, zaczęło się od porad na temat transkrypcji fortepianowych motywów filmowych, a skończyło się na niesamowitych poradach, same perełki od doświadczonych na tematy wszelakie, od 2004 roku, na ponad 94 strony! Po angielsku oczywiście ;). Za granicą dużo ciekawych rzeczy publikują.

możesz podesłać link?

Od tego są prywatne szkoły/lekcje/nauczyciele ;). Ci co mają potencjał sami się obronią, na uczelniach jest tyle teorii z której mało kto cały czas korzysta - jeżeli zamierzasz być po prostu muzykiem, a nie matematykiem to dasz rade. Idą tam osoby, które potrzebują konkretnej wiedzy typowo pod prace w chórach, orkiestrach i innych takich gdzie płaca Ci za wymiatanie na skrzypcach 2min po dostaniu nowego materiału i żeby zdać na uczelni musisz, za przeproszeniem, nap****lać a vista najtrudniejsze rzeczy z progu ludzkiej wytrzymałości ;).

Możliwości u nas są, każdy może się nauczyć jak tylko chce, chyba że mu zależy na papierku w celu jak wyżej. Ja za to widzę inny problem - ludzie w Polsce mają potencjał jak każdy na świecie tylko mają go głęboko w dupie marnotrawiąc czas na głupoty już za młodu - poszukiwanie zbyt zajmującej roboty za najmniejsze grosze "bo i tak nie ma nic innego", jakieś bezcelowe kierunki na studiach bo teraz cool jest iść w ogóle na studia, prucie instynktem do szukania chłopaka/dziewczyny, oglądanie filmów, granie w gry i tak dłuuuugo długo dalej.

Nie wierzę, że ktoś nic nie dał od siebie przez 20 lat życia i nagle chce się wybrać na studia muzyczne tak o, bo ma taki "talent" albo coś. Znam takie osoby, które niczym w życiu się nie zajmują i nie chcą a ciągle narzekają jak to ciężko czegokolwiek się nauczyć ;). Czekają aż ktoś ich nauczy a nie same wezmą się do roboty. Znam też takie, które same pracują na własny rachunek i osiągają lepsze efekty niż nie jeden zaprogramowany grajek z akademii muzycznej - pozazdrościć wytrwałości. Morał jest taki, że jak ktoś chce to wszystko zrobi - to te dzisiejsze czasy nas tak nauczyły, że wszystko na gotowe i wiedzę można zdobywać tylko "oficjalną drogą". Internet i dostęp do wiedzy to zmienił.

"Pomyśl co chcesz robić w życiu i po prostu zacznij to robić"

PS Tutaj link do wspomnianego wątku na forum: forums.ichigos.com/showthread.php?811-Composing-General-Chat!

Może ruszmy podobny temat tutaj? (o tej kompozycji itd) co o tym myślicie ?

Czemu nie, byłby bardzo przydatny na pewno :). To niech ktoś zacznie ;). Ja dopiero za parę dni coś mogę skrobnąć bo nie mam weny i czasu :).

Pewnie mnie zjecie za to co powiem, ale ciężko jest mi się przebić przez ten materiał, wiadomo... angielski. Po za tym ten e-book zaczyna się od Vanguarda którego nie mam ani tym bardziej nie lubię. Uważam też że te wszystkie pojęcia, terminy związane z akustyką nawet po polsku mogły by sprawić trudność początkującym.
A z tą Z3TA+ to już w ogóle przesada, w ogóle dobrze że nie zabrał się za Sytrusa czy ACE.

Fajnie by było gdyby te wszystkie pojęcia ( PW, FM, FX, Ringmod, Porta, Wet, Size i inne często spotykane ) były w naszym słowniczku który jest dość skąpy.

Nie wiem czy to tylko moje doświadczenie, osoby która ma problemy z koncentracją... Osobiście byłbym za jakimiś tutorialami opartymi na SuperWave P8 czy TAL'u NM.

Fakt, jeżeli nie wie się zupełnie nic o programowaniu syntezatorów to ciężko się przebić, bo normalny słownik wiele nie wyjaśni. Nie znam niestety takich opracowań w języku polskim.

Syntezatory na których opiera się ebook są przykładowe, jeżeli wiesz jak działa synteza to zrobisz to na każdym innym, czyli na Superwave P8 także (gwarantuję, bo też znam tą wtyczkę). Zawsze schematy toru dźwiękowego są niemal identyczne, a te które są wyjątkami (jak z3ta+) można programować co gdzie ma iść co daje większe możliwości ale też te same co w innych tylko ręcznie ;).