TEMAT:

Witam wszystkich :)
Chciał bym podzielić się pewnym spostrzeżeniem.

Udało mi się na sterownikach ASIO zejść suwakiem na sam początek do latencji 2 ms (64 samples) i to bez żadnych problemów. (niżej już nie można było zejść bo to była najmniejsza dostępna wartość)
Nie słychać żadnych trzasków, wszystko działa w porządku. Opoznienia praktycznie zerowe i gra się jak na prawdziwym syntezatorze :D

Jak to możliwe???
Sam się zastanawiam.

Dokonałem tego na STANDARDOWEJ kacie zintegrowanej w laptopie !
Jest to "Realtek high definition audio".

Tutaj pojawia się moim zdaniem przewaga visty nad xp.
Na viście właśnie dało radę zejść do tak niskiej latencji.
Na xp (przeistalowałem system żeby sprawdzić coś tam...) nie dało rady. Nie pamiętam do jakiej latencji udało mi się zejść na nim na ASIO ale zdecydowanie była za duża i chyba nawet lepiej grało bez ASIO na standardowych sterownikach.
Po powrocie na viste znowu żadnych problemów, latencja 2 ms nic nie haczy nic nie trzeszczy a gra się bajerancko :)

Nie wiem jak to możliwe, może ktoś mi wytłumaczy bo sam nie wiem o co chodzi :)
Mój laptop to COMPAL JFL 92 2x 2.6 GHz 4Gb ram no i ta zintegrowana karta realteka :D

Jeśli każdy o tym wiedział że na viście lepiej sie gra i pisze tutaj to co każdy już wie to proszę usunąć temat.

EDIT
vista jest 64 bitowa
xp był 32 bitowy

Hmm Ciekawe wszystko gra Powiedz jakiej vst jest ten Synth, i jeszcze jedno Zrob mi mały tescik Jesli masz Nexusa to załaduj 4 Pady i 4 Synt w layer i powiedz ze Ci gra :D Czekam na odpowiedz.

nie rozumiem

Powiedz jakiej vst jest ten Synth

każda vsti gra z taką małą latencją. Od razu bez opóźnienia zaskakuje co byś nie wstawił bo to przecież nie od vsti chyba zależy opoznienie nie ;] ?
A nexusa nie posiadam :) teraz jestem już full legal i jade tylko na darmowych :)
Mógłbym ściągnąć go i sprawdzić kiedy moj komp zacznie zamulać ale...
musisz mi wybaczyć ale nie chce mi sie go specjalnie po to ściągać :)

Wydajność w dużej mierze zależy od mocy procesora i od użytej karty dźwiękowej oraz jej sterowników, w ogólnym zarysie.
I tak faktycznie, nawet w Windows XP osiągnąłem bez problemu latencję 2ms, jednak wydajność tak ustawionych sterowników jest niewielka.
Jeden Sytrus potrafi sporo namieszać, ale do celów testowych połączyłem trzy Sytrusy w Layer, dzięki czemu szybko i łatwo przekonałem się , że praca z takimi ustawieniami jest niemożliwa.
Tak więc i owszem, przyznaję, że pięknie jest, gdy w Flu odpalam jedną, niezbyt wymagającą wtyczkę i gram na żywo - to jest ok. Jednak opracowanie całego projektu wydaje się mało możliwe na zintegrowanej karcie, ale ...............;)