TEMAT:

Cześć

Tworzeniem muzyki (amatorsko) zajmuję się odkąd pamiętam, jak każdy ciekawski 'przerobiłem' wiele programów, niektóre poznałem lepiej, niektóre gorzej.
Ostatnio wróciłem do FL Studio, od wczesnych wersji niewiele się zmieniło (chodzi mi tu o działanie programu) i odkąd pamiętam na FL ZAWSZE robiło mi się najlepiej

- jest intuicyjny
- najszybciej uzyskuje w nim porządany efekt
- opieranie się programu na sekwencerze to dla mnie rewelacyjne rozwiązanie
- brzmi (no cholera, tak!) dobrze!

Nie będę zamieniać FL na innego DAWa, nie czuję takiej potrzeby.

Ale wracając do tematu w końcu, dlaczego w większości (jeśli nie wszyscy) ci, którzy korzystają z innych DAWów tak bardzo krytykują FL STUDIO?

I nie piszcie, że dlatego, że "nigdy nie korzystali z FL i nie wiedzą jak on działa"

Mówię o tych, którzy już znają się na tym, często można usłyszeć takie słowa jak

"wywal w końcu FLa"
"słychać, że robiłeś na FLu"
"FL jest dla amatorów"

Dlaczego tak jest?
Dlaczego niektórzy wstydzą się przyznać, że tworzą na FL?

W moim przekonaniu ta stacja robocza ma wszystko czego potrzeba, brzmi dobrze i nie widzę sensu przesiadki na coś innego, tym bardziej uczenia się jakiegoś programu od podstaw


Pozdrawiam

ja tam uwarzam ze frutek niczym nie ustepuje reasonowi czy tam cubase!!!bo jest super,przejrzysty i stosukowo prosty w obsłudze,druga sprawa nie jest wazny DAW tylko wtyczki i brzmienia jakimi operujemy panowie;-), a wielu wielu znakomitych producentów robi na flu i robią takie wałki, że to poezja, i nawet przecietny sluchacz nie jest w stanie odroznic na czym to jest zrobione..takie jest moje zdanie. FL STUDIO 4 EVER !

Spora liczba osób jedzie po FL studio z tego względu, gdyż ostatnia wersja z jaką mieli do czynienia ma numer 4 czy 5.

Jednak faktem jest, że część natywnych wtyk Frutka nie nadaje się do użytku. Chodzi tu np. o kompresor, który się od bardzo dawna nie zmienił.
Poza tym frutek jest dość podobny do Oriona, który jest też rozchwytywany (bodajże SynSun na nim tworzy), ale na FLS tworzy m.in Scrovinsky (a reklamowanie FLS-a Bass Hunterem jest bardziej powodem do wstydu niż do dumy hehehe ;) ).

Fakt, iż fl studio krytykowane jest od czasu do czasu przez jego przeciwników prawdopodobnie wynika z tego, iż ludzie Ci nie preparują oprogramowania opartego na seqencerze patternowym.
Druga sprawa, moim zdaniem Fl Studio krytykowany jest za swoją prostotę!


Niektórym się wydaje, że jak potrafią obsługiwać Cubase to są lepsi, bo są nielicznymi (są tacy w ogóle???). Fl Studio krytykuje się za jego prostotę, intuicyjność, a przecież właśnie o to chodzi - to jest własnie klucz do sukcesu.


Dlaczego nie interesuje mnie "profesjonalny" Cubase? - właśnie za brak tej prostoty, wysoką cenę - nie twierdzę że jest to program kiepski itd (tym bardziej że dawno temu miałem do czynienia z wersją Cubase 5 VST - jeszcze zanim pojawił się Cubase SX) - niestety, kilkukrotna próba oswojenia się z aplikacją zakończyła się nie powodzeniem (i tutaj należy się krytyka dla twórców, którzy byc może właśnie zazdroszczą niewielkiej firmie Image Line, która jest tak bardzo znana, nawet dla laików, którzy jeszcze nie zaczęli produkować muzyki a już zdażyło im się uslysześć o Fruity Loops)

Gdyby Fl był kiepskim programem, Image Line nie chwaliłaby się zapewne tym, że program pobierany jest 5.000.000 razy w przciągu każdego roku!!! Czy jakiekolwiek inne środowisko produkcyjne osiąga takie wyniki?

"Nie sztuką jest posiadanie najnowszego Adobe Photoshopa CS4 i nieposiadanie umiejętności korzystania z niego"

"słychać, że robiłeś na FLu"

to stwierdzenie mnie rozwala, też się już kiedyś gdzieś z nim spotkałem. Jeśli ktoś tak mówi to tak naprawdę zazdrości, umiejętności posługiwania sie Fruity loopsem, które sam chciałby posiadać. Poza tym rozumowanie osoby, która tak stwierdza jest następujące: tylko na Cubase moje produkcje zabrzmią profesjonalnie - zatem wszystko co kiepskie wychodzi spod Fl Studio.

Szkoda tylko, że nikt nie mówi głośno o znakomitych produkcjach, które zostały opracowane wykorzystując środowisku Fruity Loops:)

"FL jest dla amatorów"

Osoba która używa tego pojęcia nie do końca go rozumie? Bo którz to jest amator? - osoba, którktóra tworzy muzykę dla przyjemności. Zatem można byłoby dojść do wniosku, że profesjonalista nie czerpie przyjemności z tworzenia muzyki, poświęca temu zajęciu 95% procent czasu...
Dalsze rozważania pozostawiam Wam.

Nie ma co gadać, program to tylko narzędzie, zdecydowanie więcej zależy od twórcy. Natomiast samo narzędzie, jakim jest FL Studio jest WYŚMIENITE!

Ale wiecie czego naprawdę wstyd? Tego, ze jest grupa użytkowników, bezczelnie mająca za nic ciężką pracę twórców z Image Line. Możesz to zmienić!

Muzykalny napisał:

ja tam uwarzam ze frutek niczym nie ustepuje reasonowi czy tam cubase!!!bo jest super,przejrzysty i stosukowo prosty w obsłudze,druga sprawa nie jest wazny DAW tylko wtyczki i brzmienia jakimi operujemy panowie;-), a wielu wielu znakomitych producentów robi na flu i robią takie wałki, że to poezja, i nawet przecietny sluchacz nie jest w stanie odroznic na czym to jest zrobione..takie jest moje zdanie. FL STUDIO 4 EVER ![/quote

Fl studio nie ustępuje cubase, ciekawe.. Po pierwsze fl studio nie obsługuje wyjść multi co jest dla mnie jedną z największych wad. Po drugie nie ma co porównywać tych programów bo to jednak nieco inna działka - nagrasz na fl'u zestaw perkusyjny albo gitare?? Oczywiście można użyć instrumentów wirtualnych zwłaszcza perkusyjnych typu superior drummer(bardzo polecam) ale nigdy wirtualna gitara nie dorówna prawdziwej. Jednak nie pomyślcie że krytykuje ten program - tworze od niego od 5 lat i nie zamierzam zmienić. Próbowałem przesiąść się na abletona jednak nic z tego. A możecie mi wymienić jakich znanych producentów tworzących na fl studio?? Oczywiście zostawmy żenującego basshuntera ;)

Mike Oldfield i inni "szaleńcy" ;)
Wystarczy zerknąć kto wykręcił przykładowe projekty w FL 9 ;)

Powtarzam, FLS OBSŁUGUJE WYJŚCIA MULTI!!

Sprawdzałem na przykładzie Drumazona i Nephetona- wierzcie mi, obsługuje.
Zastanawia mnie tylko mail, który otrzymałem z UseAudio, gdzie napisałem o niekompatybilności edytorów Plugiatora z hostem.

Dear User,
The plugiator VSTi are fully compatible with Steinberg
Cubase and Nuendo, as well as Ableton live and other advanced DAWs. All
these softwares support VSTi shell. Unfortunately, Fruity Loops does not
support this technology, hence the problem you are facing. Do sequence
all your loops in fruity loops studio and then bounce them as audio.
Then import all the tracks in Cubase or Nuendo and then sequence the
plugiator tracks. Then Mix and Master them in Cubase or Nuendo. You need
a sophisticated DAW to mix and master anyway. Hope this helps.

Nie mniejszą ignorancją wykazała się Audiostacja- zaproponowali mi nawet kupno Samplitude za 2 tysiące... Wstyd, że tak się chamsko olewa oprogramowanie.