TEMAT:

W Thomanie jego cena zleciała na łeb... jak to rozumieć? (bo to chyba nie ze zwrotu)
Tak marnie brzmi?

www.thomann.de/pl/m_audio_venom.htm

A w naszym pięknym kraju wciąż jeszcze próbują nam wciskać go za 2 tysiaki...Ale to powszechne, ostatnio kupowałem sobie małą klawiaturkę Akaia Mini no i oblazłem sklepy w moim mieście (aż 4 niby) no i stoi proszę sobie państwa na półce za jedyne 580... Kiedy już na allegro nawet 380 i mniej...Oczywiście rozmowa z panami w sklepie jak z betonem... (choć rozumiem poniekąd ich jeśli
kupowali rok temu i tak sobie leży..) Koniec końców kupiłem nową (ale używana) za jeszcze mniej...





A wracając do Venoma, to już całkiem się robi ciekawa propozycja, bo teraz i synth i klawiatura sterująca i interfejs w jednym... nieprawda?

Faktycznie cena to okazja. Na pewno jakiś leżak magazynowy. Jeżeli to nie błąd sklepu to generalnie mnie to nie dziwi. 2000zł nigdy bym za to nie dał, za 800zł mógłbym się zacząć zastanawiać. Mała klawiatura sterująca ze zintegrowanym virtual analogiem. Czyli to samo co można dostać w każdej wirtualnej wtyczce. Możliwości syntezy nie powalają, wystarczy spojrzeć na panel do edycji (ten wirtualny). Każda darmowa wtyczka ma to samo, czasami więcej. Jakość na pewno trzyma jakiś poziom, ale co z tego ;).

Generalnie ocena i użyteczność zależy od tego co już widziałeś i co już masz. Jeżeli dużo to tak jak ja nie robi to na mnie wrażenia, ale jeżeli jest inaczej to można łykać jak reksio szynkę ;).

Co do cen - w sklepach internetowych od zawsze Akai Mini stoi przecież po ~380zł. Czasami drożej czasami taniej, zależy kiedy była aktualna dostawa i jakie był kursy walut w danym okresie. W sklepach stacjonarnych zawsze jest drożej, bo dochodzi koszt wynajmu, zapłaty pracownikom, sprowadzenia towaru, zaopatrzenia, magazynowania itd. Nie ma co się awanturować, bo zawsze tak było, jest i będzie. Sklepy internetowe moga pominąć powyższe koszty dlatego mają taniej, nawet z kosztami wysyłki, ale raczej nie wyprą zupełnie sklepów stacjonarnych, szczególnie muzycznych. Możliwość przetestowania sprzętu, zagrania na gitarze przed zakupem, albo po prostu wybranie się po coś "na już" bo zależy na czasie to mocne argumenty ;).

Co do sprzętu audio sprawa ma się trochę inaczej niż np. ze sprzętem komputerowym. Ceny wcale nie spadają, "zabawki" trzymają wartość, a przez inflację i inne bajery nawet zyskują na wartości. Większość sprzętu który zakupiłem rok temu albo jeszcze wcześniej dzisiaj jest o kilkadziesiąt złotych droższa.

oczywiście to racja co napisałeś i ja się nie awanturowalem ;-) tylko próbowałem
negocjować..
ALe niestety żyjemy w kraju takim a nie innym ;-) gdzie przynajmniej większość
ludzi musi liczyć miedziaki zanim je wyda na artykuł służący celom mniej
przyziemnym niż przeżycie ;-)
Z drugiej strony w sklepie jest też element fascynacji i chęci natychmiastowego posiadania - który może
spowodować że świadomie się czasem przepłaci.. No i widzisz co kupujesz, za to też warto
czasem dopłacić...

Dokładnie, chociaż z drugiej strony lubię zamawiać przez internet mając niemal pewność, że dostanę coś magazynowego, a nie wystawionego na półce. W sklepach niemal wszystko jest ekspozycją, niby jest nowe, ale przekręcane, grane, używane, dotykane itd. Zamawiając przez net jest aż kilka sposobów zwrócenia towaru jakby było coś nie tak, od rękojmi i zwrotu do 10 dni bez podania przyczyny, poprzez gwarancję czy niezgodność towaru z umową a kończąc nawet na chargeback płacąc kartą/przelewem (lepiej kartą). W ten sposób odzyskałem nawet pieniądze od nieuczciwych Chińczyków, pełen luz :P. Paradoksalnie w sklepie stacjonarnym już produktu nie da się zwrócić, musiałby mieć wadę której nie da się naprawić...

Wracając do Venoma:

zapewne wszyscy pasjonaci analogów widzieli ;-)
ale też wszystko to znajdziemy w pluginach...
ale już nic nie mówie - bo to prowokacja do dysputy bez rozwiązania ;-)

Ale uważam że za aktualną cene w Thomanie (i miejmy nadzieje
w nastepnych sklepach) będzie to bardzo sensowna propozycja
bo wielozastosowaniowa!

a kolega to najpierw broni sklepów analogowych a potem wirtualnych !
To też dyskusja bez bez rozwiązania - bo i to i to ma plusy ...no i minusy

Ale wiem jaki minus jest w polskich sklepach analogowych - mało jest takich w których
znajdziemy i przetestujemy syntezatory (różne).. To jednak drogi sprzet i niewiele sklepów
ryzykuje trzymając go w dużym wyborze... Dobrze że jest internet więc....